Maskowanie hełmów Wehrmachtu.

Łukasz Gładysiak

Witam,

Jakiś czas temu wpadł mi w ręce numer francuskiego Militaria Magazine z bardzo ciekawym artykułem dotyczący maskowania hełmów niemieckich, napisany przez Dana Tylisza:

[link widoczny dla zalogowanych]

Zrobiłem fotokopię tego tekstu (według informacji wydawcy to pierwsza część większego materiału), więc w razie potrzeby służę.
Nie mniej jednak zainspirował mnie on do rozpoczęcia dyskusji a raczej uporządkowania stanu wiedzy na temat metod maskowania hełmów. Co prawda Tylisz pokazuje na fotkach oryginałów warianty, o których przynajmniej ja pojęcia nie miałem, chciałbym wypunktować poniżej kilka najpopularniejszych metod stosowanych przez Niemców. Mam nadzieję, że wątek ten posłuży także jako składnica ciekawych fotek.

Maskowanie hełmów w okresie wczesnowojennym:

- Pasek naramienny chlebaka,
- Opaska gumowa docięta z dętki,
- Pokrowce maskujące (w ograniczonym zakresie, przede wszystkich dla SS i spadochroniarzy),
- Błoto nakładane grubą warstwą na czerep względnie wapno zimą.

Maskowanie hełmów w okresie środkowowojennym:

- Opaska gumowa,
- Pokrowce maskujące różnych wzorów w tym samoróbki z worków itp.,
- Szmaty z prześcieradeł, spadochronów itd. (głównie maskowanie zimowe),
- Farba jednobarwna nakładana na czerep - biała zmywalna albo piaskowoszara tzw. "pojazdowa",

Maskowanie w okresie późnowojennym:

- Pokrowce maskujące,
- Siatki druciane,
- Plecionki sznurkowe,
- Farba kilkubarwna (wzory kamuflażowe malowane na czerepach, charakterystyczne zwłaszcza w czasie walk w Normandii).

To chyba najpopularniejsze metody. W latach 1944-1945 zaobserwować można łączenie różnych technik, na przykład pokrowiec z worka (samoróbka) plus siatka druciana, albo połączenie siatki drucianej z plecionką ze sznurka. Temat pokrowców to oczywiście worek bez dna - warto jednak wskazać, że na kilku fotografiach wykonanych w środkowym okresie wojny, na froncie wschodnim, Niemcy używają pokrowców wykrojonych z radzieckiej tkaniny kamuflażowej Ameba.